Na życzenie mojej siostry przemalowałam ją na czarno, a następnie spatynowałam wypukłości złotem w paście. Oryginalnie puszka była w kolorowe kwiatki, miejscami poprzecierane i pordzewiałe upływem czasu. Niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia puszce w oryginalnej wersji:(


Taka puszka to prawdziwy skarb!
OdpowiedzUsuń